Różowy październik

Miesiąc świadomości raka piersi

Dziś poruszam temat diety w trakcie leczenia onkologicznego.

Gdy bierzemy „na klatę” nowy etap w życiu jakim jest „nowotwór piersi” warto zwrócić uwagę na dietę. Na wstępie informuję: NIE MA DIET LECZĄCYCH NOWOTWORY. Żywienie kliniczne i dietetyka to metody WSPIERAJĄCE właściwą terapię onkologiczną. Podczas terapii onkologicznej produkty uważane za prozdrowotne, mogą nasilić dolegliwości ze strony układu pokarmowego przez co pogłębić niedożywienie. Pacjent dobrze odżywiony lepiej odpowiada na leczenie przez co szanse na wyleczenie są większe. Dieta pacjenta onkologicznego powinna być jak najbardziej dostosowana do ogólnych zaleceń zdrowej diety. Dietę modyfikujemy w zależności od objawów związanych z leczeniem.

Nie można podać uniwersalnej diety dla pacjenta onkologicznego. Zalecenia powinny być poprzedzone rzetelnym wywiadem żywieniowym uwzględniające stan ogólny chorego, współistniejące choroby, przyjmowane leki, planowane leczenie.

Niedożywienie może dotyczyć 30-85% chorych na nowotwory. Pacjentkom z rakiem piersi, zazwyczaj nie grozi niedożywienie, jednak należy kontrolować stan odżywienia w trakcie leczenia.

Celem diety w trakcie leczenie jest ODŻYWIĆ pacjenta, dostarczyć substancji odżywczych dla organizmu, które pomogą wzmocnić układ odpornościowy, wyciszyć stan zapalny oraz nie dopuścić do niedoborów.  Dobrze dobrany plan żywieniowy dostarczy właściwy poziom glukozy, będzie wspierał parametry morfologii i profilu lipidowego, a także wspierał prace nerek i wątroby. Dieta wpływa również na tempo powrotu do zdrowia po operacji przyspieszając proces gojenia się ran. Żywienie powinno być tak ułożone, żeby łagodzić skutki uboczne leczenia t.j. biegunka, nudności, zaparcia, wymioty. Należy pamiętać, że leczenie zwiększa zapotrzebowanie organizmu na składniki odżywcze, dlatego ważna jest ich odpowiednia podaż. Podczas leczenia często pojawiają się takie niedogodności jak zmiana smaku, wyczulenie na zapachy, pojawiają się nietolerancje pokarmowe, brak apetytu i suchość w ustach, problemy z połykaniem. Powoduje to zmniejszenie ilości przyjmowanych pokarmów co doprowadza do ogólnego pogorszenia stanu zdrowia.

Wyżej wymienione skutki uboczne mogą, ale nie musza się pojawić w trakcie terapii, jest to sprawa INDYWIDUALNA.  Stosujemy zasadę akcja-reakcja. Wobec tego, gdy pojawia się biegunka stosujemy dietę zapierającą (zielonkawe banany, pieczone jabłka, białe pieczywo, ryż). Gdy występują zaparcia działamy żywieniowo dopiero po farmakologicznym usunięciu zaparć (napar z suszonych śliwek, odpowiednie nawodnienie, warzywa i owoce bogate w błonnik). Ważna jest również aktywność fizyczna, która poprawia perystaltykę jelit. Nudności i wymioty mogą narobić spustoszenie w organizmie, dlatego ważne jest niedopuszczenie do odwodnienia.  Aspekt podaży odpowiedniej ilości płynów jest niesamowicie istotny. Nawadniamy się wodą, może być woda mineralna, napary z imbiru, lekkie napary z herbaty, soki pasteryzowane owocowe i warzywne, rozcieńczone z wodą, napoje roślinne. Bardzo często mleko krowie należy wykluczyć z diety, ponieważ nasila biegunki i ból brzucha (produkty mleczne fermentowane są zazwyczaj dobrze tolerowane).  Pijemy mało a często Bardzo często lekarze przepisują środki farmakologiczne przeciwwymiotne, które bardzo dobrze spełniają swoją rolę. Gdy mamy nudności warto jeść małe posiłki, a często, w pozycji siedzącej. Dobrze zadbać o to, aby aromat potraw nie prowokował do wymiotów, dlatego należy często wietrzyć pomieszczenie, w którym spożywa się posiłek.

Pacjentki z rakiem piersi, które mają nadwagę i otyłość powinny szczególnie zwrócić uwagę na posiłki, które spożywają. Aż 70% kobiet w trakcie leczenia nowotworu piersi TYJE nawet kilkanaście kilogramów w trakcie terapii. Pacjentki po menopauzie, z obecnością receptorów estrogenowych, z nadwyżką kilogramów szczególnie powinny zadbać o właściwe odżywianie. W tym przypadku opieka dietetyka i dobrze skomponowana dieta redukcyjna będzie sprzyjała leczeniu pacjentki. Zaistniała sytuacja i stosowane leczenie często powoduje „wilczy apetyt”, zajadanie stresu, kompulsywne objadanie się, mała aktywność fizyczna, zaburzenia hormonalne, insulinooporność wpływają na przyrost tkanki tłuszczowej. Należy pamiętać, że im więcej posiadasz tkanki tłuszczowej tym więcej estrogenów produkujesz. To może stymulować komórki rakowe posiadające receptory dla estrogenów do wzrostu. Dlatego tak istotne jest dążenie do PRAWIDŁOWEJ MASY CIAŁA. Aby uniknąć napadów głodu i spożywania nadmiernej ilości kalorii należy jeść regularnie 5 pełnowartościowych posiłków, nie dopuszczać do przegłodzenia.

Dieta pacjentki powinna być dobrze zbilansowana, tak aby dostarczyć wszystkich składników odżywczych, łagodzić skutki leczenia. Dieta powinna być lekkostrawna, z zachowaniem wszelkich zasad higieny. Metody obróbki termicznej po które powinniśmy sięgać to gotowanie, pieczenie, pieczenie w folii, gotowanie na parze. Zalecana jest całkowita rezygnacja ze smażenia.  Dieta powinna być urozmaicona, bogata w produkty świeże i dobrej jakości. Należy wykluczyć produkty smażone, wędzone, wysokoprzetworzone, słodycze, produkty bogate w tłuszcze trans i tłuszcze nasycone zrezygnować z soli, alkoholu. W trakcie chemioterapii należy wykluczyć sok z grejpfruta i granatu.

Podsumowując nie ma uniwersalnej diety w trakcie terapii onkologicznej. W zależności od samopoczucia pacjentki i odpowiedzi na leczenie należy modyfikować posiłki, tak aby, jak najlepiej odżywić organizm i wesprzeć w walce z nowotworem.

Pamiętaj, że leczenie onkologiczne to pewien etap w Twoim życiu, przez który musisz przebrnąć. Jeżeli czujesz, że sytuacja Cię przerasta i nie radzisz sobie, nie krępuj się i skorzystaj ze wsparcia psychoonkologa. Warto zadbać nie tylko o zdrowie fizyczne, ale i psychiczne.

Jak odżywiać się po terapii onkologicznej już jutro.

Miłego dnia!